W 2007 roku Komisja Europejska również wszczęła postępowanie przeciwko Włochom za niewykonanie zobowiązań wynikających z implementacji dyrektywy 75/442, następnie dyrektywy 2008/98.- braku kontroli nad rozrostem wysypisk śmieci, co zostało potwierdzone w wyroku TSUE. Włochy zobowiązały się do raportowania o postępach w eliminacji wysypisk śmieci, a dokumenty przedstawiające postępy w likwidacji wysypisk oraz inicjatywy podjęte przez lokalne organy władzy były przesyłane do Komisji Europejskiej również po wyznaczonym terminie. W 2013 r. Komisja wydała opinię stwierdzającą, że Włochy nie wykonały wyroku w terminie i wniosła skargę do TSUE. Po wniesieniu skargi Włochy raportowały o działaniach na 218 wysypiskach i pojawieniu się 71 nowych miejsc, ale zdaniem TSUE nie przedstawiły informacji o czasie podjęcia działań ani o ostatecznej likwidacji. Włochy powinny były przyjąć system zezwoleń i zatwierdzeń planów funkcjonowania wysypiska na mocy dyrektywy, którą błędnie implementowały zamiast samej likwidacji wysypiska. Mimo podjętych dużych postępów stwierdzono, że Włochy spóźniły się z wykonaniem zobowiązania i nałożono karę pieniężną w wysokości 40 mln euro i dokonano potrąceń 400 tys. euro z ogólnej dotacji w wysokości 42800000 euro za każde niezlikwidowane wysypisko w ciągu 6 miesięcy po doręczeniu wyroku.
W roku 2005 przeciwko Grecji wszczęto postępowanie za niewykonanie rezultatu wynikającego z dyrektywy 75/442 (tj. dyrektywy śmieciowej), następnie dyrektywy 2008/98 (obowiązującej w drugim postępowaniu), a skala naruszeń została potwierdzona w wyroku TSUE uznającym, że Grecja uchybiła swoim zobowiązaniom. Po wydaniu wyroku Grecja opracowała plan likwidacji wysypisk w blisko 11125 miejscach.
Ostatnia sprawa nielegalnych wysypisk w tym roku. W 2018 r. w UE zapanował trend legislacyjny zmierzający do ograniczenia wysypu nielegalnych składowisk śmieci, czego skutkiem była seria ustaw przyjmowanych przez kraje Europy Środkowo-Wschodniej w związku z nielegalnym wwozem śmieci do tych krajów. W 2018 r. został wydany wyrok, w którym stwierdzono, że Rumunia uchybiła swoim zobowiązaniom, nie likwidując 68 wysypisk. Do 2021 r. mimo pandemii COVID-19 Rumunia nie zlikwidowała 44 wysypiska śmieci, a do grudnia 2023 r. Rumunia poinformowała o likwidacji 13 wysypisk. TSUE nie uznał argumentów Rumunii o braku równego traktowania państw członkowskich w zakresie postępowania przygotowawczego przed wniesieniem skargi ani argumentu, że pandemia COVID-19 uniemożliwiła zastosowanie się do harmonogramu likwidacji istniejących obiektów (do końca grudnia 2023 r.), zarówno jak i do terminu wskazanego przez Komisję w jej opinii (30.09.2020 r.). Podobnie jak w sprawie Włoch czy Grecji, Rumunia nie wykonała w pełni wyroku i nie podjęła żadnych środków mających na celu wykonanie rezultatu.
A więc co TSUE miał na myśli? Państwo wadliwie transponowało dyrektywę, tłumacząc postanowienia w taki sposób, żeby uchylić się od obowiązku kontroli zezwoleń na składowanie śmieci. Stwierdzono, że państwo w sposób tak samo wadliwy nie kontrolowało nielegalnych wysypisk śmieci ani nawet nie zadbało o przystosowanie wymogów technicznych do likwidacji śmieci, a przyjęta ustawa implementująca dyrektywę śmieciową nie zawierała od początku wymaganych aktów wykonawczych obejmujących wydawanie zezwoleń na gromadzenie odpadów. Przyjęty okres vacatio legis nie miał na celu dostosowanie się do wymagań nałożonych dyrektywą - przeciwnie przyczynił się do zwłoki w wykonaniu zobowiązania, ponieważ otoczenie regulacyjne zaczęło funkcjonować dopiero w 1998 roku.
W tej sprawie Irlandia nie przyjęła w tym samym czasie co w czasie przyjęcia ustawy odpowiednich aktów wykonawczych i nie wzmocniła realnie kontroli nad wysypiskami śmieci (nie zwiększyła personelu instytucji kontrolujących ani nie ustaliła regulacji technicznych dla istniejących na rynku mechanizmów oczyszczania).
Zbadaliśmy sprawę Irish Waste, która zawisła w 2000 r. w TSUE i inne aż do 2023 r. Komisja Europejska na podstawie anonimowego donosu zaskarżyła Irlandię za złą implementację dyrektywy nakazującej nadzór nad gospodarką odpadami, przygotowując obszerny materiał dowodowy (zdjęcia, artykuły z gazet etc.). Choć Irlandia twierdziła, że zebrany materiał dowodowy nie miał pokrycia, a zezwolenia powoli były wycofywane, a transponowane przepisy nie określały obowiązku dokonywania kontroli, TSUE nie dał wiary tej argumentacji i obciążył Irlandię kosztami. W sprawie Włoch i Grecji z 2013 r. problemem było zbyt powolne wykonanie przez Włochy (2007) i Grecję (2005) zobowiązania związanego z dokumentacją i likwidacją wysypisk śmieci oraz opracowaniem planu likwidacji wysypisk (Grecja). Wyrokiem z dnia 14.12.2023 r. TSUE obciążył karami pieniężnymi Rumunię za to, że nie zamknęła 68 nielegalnych wysypisk śmieci, co miała wykonać na mocy wyroku z 2018 r. (600 EUR za wysypisko i dzień zwłoki+1,5 mln euro kary pieniężnej).
Co ciekawe, to Komisja skarżyła państwa członkowskie za niewykonanie swoich zobowiązań (czyt. błędy w transpozycji dyrektywy)
Dzisiaj kolejnym problemem jest problem zanieczyszczenia środowiska śmieciami, nie tymi kosmicznymi, ale tymi pozostającymi na lądzie i w morzu. Problem śmieci na tyle razi, że coraz częściej widzimy słowa 'trash mafia' czy 'mafia śmieciowa' w mediach. Nawet teraz naukowcy zastanawiają się, jaki sposób rozwiązania problemu śmieci byłby lepszy - recykling, obieg zamknięty czy spalanie śmieci. My zaś zastanowimy się nad rozwiązaniem legislacyjnym w połączeniu z rozwiązaniem technicznym.
E-mail: laboratorium@legal-lab.pl
laboratoriumprawnicze.legallab@gmail.com
Tel: 511448501
Facebook: Laboratorium Prawnicze Legal Lab
Twitter: AnastazjaDrapa1
Linkedin: Legal Lab Laboratorium Prawnicze